Reflekcje, opinie, oceny Klasy Pierwszej Humanistycznej…
Maja: Moim zdaniem wyjazd do Gródka bardzo zintegrował nasza klasę jak i wszystkie inne klasy pierwsze. Dzięki spotkaniu z pedagogiem mogliśmy bardziej się poznać. Na tym wyjeździe bardziej się
zgraliśmy z całą klasą. Każdy nawiązał lepsze relacje i uważam, że ten wyjazd był dobrym pomysłem
na integrację.
Karolina: Uważam, że wyjazd do Gródka był bardzo dobrym pomysłem i nie żałuję zainwestowanych
pieniędzy. Zintegrował naszą klasę , ponieważ w różnych grach i zabawach wymagał współpracy, co
przyczyniło się do rozmów i działań z osobami, z którymi do tej pory nie rozmawialiśmy. Najbardziej
podobały mi się gry terenowe, ponieważ to właśnie one wymagały zaangażowania całej klasy i jej
zgrania. Według mnie teraz w klasie panuje luźniejsza atmosfera między nami.
Maciej: Wyjazd do Gródka uważam za bardzo udany. Było tam wiele ciekawych atrakcji oraz piękne
widoki na rzekę Bug, ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest, z kim spędziliśmy ten czas,
uważam, że poprawiłem też relacje z kolegami w klasie, dużo razem się śmialiśmy i miło spędziliśmy
czas, rozwiązując zagadki.
Joanna: Bardzo podobało mi się na biwaku integracyjnym w Gródku. Był to czas nie tylko poznawania
się z nowymi osobami, a także przełamywania swoich lęków (np. ścianka wspinaczkowa – lęk
wysokości). Gra terenowa wywołała u mnie, jak i u innych, szeroki uśmiech na twarzy. Nie żałuję
pobytu w tym miejscu i chętnie spędziłabym ten dzień jeszcze raz.
Agata: Zabawa była przednia! Bardzo podobały mi się zapewnione tam atrakcje. Wszyscy mogli
spróbować swoich sił w różnych konkurencjach oraz zintegrować się podczas gry terenowej.
Wszystko to wiązało się oczywiście z rywalizacją, co sprawiało, że emocje były jeszcze bardziej
intensywne. Cała zabawa została zwieńczona przyznaniem nagród i pysznym jedzeniem. Było
cudownie! Niczego nie żałuję i gdybym miała okazję, pojechałabym drugi raz.
Malwina: Moim zdaniem w Gródku było naprawdę fajnie .Dzięki temu wyjazdowi, bardziej poznałam
moja klasę i nie czuję się w niej tak obco, tylko bardziej normalnie. Uważam, że gry integracyjne i
aktywności: gra terenowa, strzelnica ,ścianka wspinaczkowa oraz team building zmotywowały nas do
zdrowej rywalizacji i wspólnej zabawy. Nawet podczas obiadu usta nam się nie zamykały. Poznaliśmy
też osoby z innych profili, z którymi na co dzień mijamy się na szkolnych korytarzach .Wychowawcy
klas i panie pedagog, psycholog chętnie służyły nam dobrą radą. Cały dzień minął nam naprawdę
szybko. Dopisała też piękna pogoda.